Sesja ślubna czy narzeczeńska? A może sesja ślubna i narzeczeńska?
Sieć pęka w szwach od poradników i artykułów które w mniejszy czy większy sposób odpowiedzą na pytanie co wybrać. Skoro trafiliście tutaj to jestem niemal pewien że postanowiliście zapisać w formie zdjęć związek jaki razem tworzycie i nie trzeba was będzie długo namawiać żeby wyskoczyć na wspólne zdjęcia. A może zastanawiacie się po co nam sesja narzeczeńska? W poniższym poradniku postaram się opowiedzieć o praktycznych cechach sesji narzeczeńskiej i poślubnej oraz o tym co dla nas jako fotografów ślubnych w takich zdjęciach jest najważniejsze. Dowiecie się też która opcja będzie dla was najlepsza. Tym wpisem rozpoczynamy cykl poradnikowy który, mam nadzieję przypadnie wam do gustu.
Sesja narzeczeńska – wnuki ci za to podziękują!
Trendy ślubne się zmieniają i szczerze mówiąc, popularność sesji narzeczeńskich przerosła w ostatnich latach niezniszczalne dotychczas sesje po ślubie. Postanowiliśmy zbadać temat i przeprowadzić małe dochodzenie wśród naszych par żeby ustalić co tak naprawdę jest powodem tego zjawiska. Odpowiedzi jakie słyszeliśmy dały nam jasny obraz. Zdjęcia bez ślubnego “outfitu” trafiają do ramek, na zaproszenia, do albumów rodzinnych a czas jaki spędzamy razem na zdjęciach to po prostu fajna przygoda. Patrząc na nasze archiwum widzimy też że na jednym spotkaniu się nie kończy. Coraz więcej naszych par zaczyna od sesji narzeczeńskiej i przez kolejne spotkania na ślubie, sesji brzuszkowej, noworodkowej, z okazji 1 urodzin dziecka buduje swoje domowe archiwa korzystając z naszych usług. To miłe! I to pokazuje w którą stronę zmierza nasza praca. Wnuki wam za to podziękują!
Sesja narzeczeńska – Odkryj na nowo przestrzenie które są ci bliskie
Zacznijmy od tego, że sesja wcale nie musi być nudnym, nużącym obowiązkiem. Wręcz przeciwnie, dobrze zaplanowana może stać się przygodą, którą wspominać będziecie przez długi czas. Jednym z największych wyzwań może okazać się wybór odpowiedniego miejca na zdjęcia. Na wspólne zdjęcia zdecydować możecie się zarówno w miejscach, które darzycie szczególną sympatią – to dla nas bardzo ważne gdy miejsce które wybierzecie ma dla was szczególne znaczenie. Miejsc które mogą was zainspirować jest wiele, może to być park w którym się poznaliście, czy też miejskie uliczki, na których stawialiście pierwsze wspólne kroki. Świetnym pomysłem na sesję, która może być również doskonałą przygodą może być zarówno weekendowy wyjazd za miasto, czy wakacyjna podróż. Finalną decyzję zawsze zostawiam wam ale w razie czego znamy kilka ciekawych adresów.
Sesja narzeczeńska – Zadbaj by to był fantastyczny dzień
Sesja narzeczeńska może być świetnym pretekstem do inwestycji w siebie, wasz związek i przeniesienie go na całkiem inny poziom.
Oto co radzimy naszym parom przed sesją:
Zacznijcie od tego że weźmiecie dzień wolny. Wyśpijcie się, zjedzcie razem dobre śniadanie, napijcie się kawy. Może małe zakupy? Nic tak nie robi na dobre samopoczucie jak nowe ubrania które idealnie będą wyglądać na zdjęciach. A po południu? Sama sesja to odkrywanie nowej przestrzeni, ciekawe rozmowy i bardzo romantyczne i intymne chwile które sprawią że tego dnia tak łatwo nie zapomnicie.
Sesja narzeczeńska – W co się ubrać?
Stylizację najlepiej zacząć ustalać od miejsca i pomysłu na zdjęcia. Będzie wam dużo łatwiej dobrać ubiór wiedząc czy wybieramy się do lasu czy do centrum miasta. Jedno jest pewnie, na zdjęciach będziecie razem i idealnie byłoby jeżeli wasz ubiór będzie się jakoś uzupełniał. Nie musicie wyglądać identycznie, chodzi bardziej o to żeby wasze stroje jakoś się uzupełniały. Zastanawiając się nad kolorami weźcie pod uwagę kolory ziemi oraz pastele. Kilka ciekawych inspiracji znajdziecie tutaj i tutaj.
Najważniejsze na koniec. Wybierzcie takie stroje w których będziecie chcieli się oglądać na zdjęciach.
Sesja narzeczeńska – poznajmy się bliżej.
Masz obawy czy poradzisz sobie przed obiektywem? Rozumiem to! Większa część naszych par obawia się kontaktu z aparatem czy fotografem. Jedno wiemy na pewno, wszystkie pary które zdecydowały się na sesję narzeczeńską nie miały najmniejszego problemu z naszą obecnością w dniu ślubu czy jakiejkolwiek innej sesji fotograficznej.
Niewątpliwą korzyścią jaką niesie za sobą sesja narzeczeńska jest to że przestajemy być dla was anonimowi a to powoduje że każde następne zdjęcie jest bardziej naturalne i pełne emocji i intymności na której nam bardzo zależy – ale o tym później. Pierwsza wspólna sesja zdjęciowa może być dla was wspaniałą randką i świetnym doświadczeniem.
Sesja ślubna – czy to dalej obowiązek?
Niekoniecznie! I w dalszej części tego artykułu postaram się wam powiedzieć jak zmieniły się standardy i dlaczego warto porzucić konwencjonalne podejście.
Sesja ślubna – zacznijmy od statystyk
Na każde 20 ślubów, robimy 2 sesje ślubne innego dnia. W związku ze spadkiem zainteresowania postanowiliśmy zbadać temat tak jak przypadku sesji narzeczeńskich. Poniżej znajdziecie garść faktów i dwie garści dobrych rad. Mamy nadzieję że pomogą wam one ocenić co jest “waszą bajką” i w jakiej konwencji czujecie się najswobodniej.
Sesja w dniu ślubu – nowa moda czy klasyk w ciekawej formie?
Wychodząc naprzeciw potrzebom naszych par, proponujemy krótką sesje plenerową w dniu ślubu do każdego realizowanego reportażu. Spokojnie! Nie porwiemy was z własnego przyjęcia ślubnego na 2 godziny. Mamy kilka sposobów żeby całą sesję w dniu ślubu wykonać tak, że wasi goście nawet nie zorientują się że was nie ma.
Sesja ślubna nie jest dla każdego
Sygnały jakie do nas docierają dają do myślenia. Coraz więcej par daje do zrozumienia że to nie dla nich. Sesja plenerowa wymaga wielu poświęceń, przykładowo: wyprawa na wschód słońca w Beskidach to pobudka o 2 w nocy, spotkanie z makijażystką i ewentualnie fryzjerką w środku nocy, dojazd i marsz na miejsce gdzie będziemy robić zdjęcia zanim wzejdzie słońce i wiele logistycznych wygibasów….. my uwielbiamy takie przygody a ty?
Sesja ślubna to też świetna przygoda!
Nie chcemy żeby to co piszemy o sesjach ślubnych innego dnia was zniechęciło. Lubimy sesje ślubne innego dnia mimo że ich realizacja nie zawsze jest łatwa. Najczęstszymi przeszkodami jest zgranie dnia wolnego, pogody, dostępu do miejsc gdzie fotografujemy i uwierzcie, jeżeli bardzo, bardzo zależy wam na sesji innego dnia to z największą przyjemnością pomożemy ją zorganizować.
Sesja w dniu ślubu, sesja ślubna innego dnia, sesja narzeczeńska – tak to wygląda w praktyce.
Sesja ślubna w dniu ślubu
Nie bez powodu taka forma jest od kilku sezonów najczęściej wybierana przez nasze pary. Cała sesja trwa maksymalnie 30 minut. Poważnie! 30 minut wystarczy żeby powstały fantastyczne zdjęcia które na 100% trafią do albumu czy zostaną wydrukowane w formie odbitek. Sesję rozbijamy na dwie części: pierwsza, pod koniec przygotowań ale przed ceremonią gdzie skupiamy się na portretach i jeżeli macie ochotę dyskretnie dokumentujemy wasze pierwsze spotkanie “na galowo” i druga w bardziej luźnej konwencji tuż przed zachodem słońca. Obie trwają maksymalnie 15 minut. Oczywiście to tylko nasza propozycja i czas zarezerwowany na sesję w dniu ślubu możemy dowolnie dostosować do waszych potrzeb. Sesję wykonujemy najczęściej we dwoje.
Sesja ślubna innego dnia
Sesję ślubną innego dnia zaczynamy od wspólnego zaplanowania miejsca gdzie powstaną zdjęcia. Ale zanim przejdę do opowiadania muszę poruszyć kilka ważnych kwesti.
- Decydując się na sesję ślubną innego dnia musicie bardzo ale to bardzo tego chcieć.
- Jeżeli fotografujemy wasz ślub i mamy w planach sesję innego dnia to sesja plenerowa w dniu ślubu też się odbędzie – zawsze dążymy do zrobienia kompletnego reportażu ślubnego a ta sesja to po prostu jego integralna część
- Sesję wykonujemy maksymalnie do 4 tygodni po ślubie (mamy taki zapis w umowie) bo do 4 tygodni zdjęcia z reportażu będą już gotowe i rozpoczniemy projekt albumu i niezrealizowana sesja opóźni cały proces
- Miejsce mamy wybrane – jeżeli je znamy i byliśmy tam wcześniej to planujemy godzinę wyjazdu na miejsce i trasę z punktami gdzie mniej więcej się zatrzymamy, jeżeli miejsce nie jest nam znane to potrzebujemy kilku dni na tzw. Location scouting. Kwestię fryzury i makijażu zostawiamy wam chyba że poprosicie nas o pomoc, wtedy chętnie udostępnimy wam namiary na specjalistów z którymi lubimy współpracować.
- Podczas wykonywania zdjęć bardzo dbamy o wasz komfort (kawa w termosie, jakieś przekąski, czasem coś do okrycia).
- Zdjęcia trwają maksymalnie 4 godziny i są robione przez jednego z nas.
Sesja narzeczeńska
Sesję narzeczeńską najlepiej zorganizować około 6 miesięcy przed ślubem nie jest to jednak zasada. Zdarzało nam się robić takie zdjęcia kilka tygodni przed datą ślubu. Poza wskazówkami o których wspominaliśmy wcześniej przygotujcie się na serię pytań z naszej strony o was i waszą relację. to bardzo ważne żeby się dobrze poznać i czuć się swobodnie. Najczęściej sesja narzeczeńska przybiera formę spokojnego spaceru z przerwą na kawę. Sesję narzeczeńską najczęściej wykonuje jedno z nas.
Sesja ślubna czy narzeczeńska – podsumowując
Uff! Skoro dotarliście z czytaniem do tego miejsca to po pierwsze dziękujemy za zainteresowanie i poświęcony czas. Nie sposób opowiedzieć o wszystkim za pomocą jednego artykułu więc na pewno sporo dowiecie się tez na spotkaniu przed ślubem czy na Skype. Podsumowując. Jeżeli nie dysponujecie dużą ilością wolnego czasu albo nie lubicie długich przygotowań a jednocześnie cenicie sobie różnorodność i chcecie uzyskać maksymalnie dużo zdjęć z różnych okresów waszej znajomości to sesja narzeczeńska jest dla was idealny wyborem i dopełnieniem reportażu ślubnego. Jeżeli nie interesują was zdjęcia innego dnia i jesteście pewni że reportaż ślubny z sesją tego samego dnia w zupełności wystarczy, wtedy idealnym wyborem będzie sam reportaż ślubny z sesją w dniu ślubu. Jeżeli natomiast lubicie przygody i dysponujecie czasem po ślubie żeby wybrać się na małą foto – ekspedycję w strojach ślubnych to sesja ślubna innego dnia będzie dla was strzałem w dziesiątkę. A może tak bardzo spodoba wam się pozowanie do zdjęć że zdecydujecie się na wszystkie opcje?